“Prawo robotów” to scenariusz do gry Fate Core dla trzech graczy. Idealnie sprawdzi się jako jednostrzał, np. na sesji konwentowej!
Autor scenariusza: Kamil Młodzikowski, KaSetka
Ilustracje: Marcel Koczorowski

W tym scenariuszu przyjdzie Ci wejść w mózg maszyny i stać się robotem. Jednym z trzech, które wybudzają się w ciemnym pomieszczeniu po zaniku napięcia w ich stacjach dokujących i jedynym, co czują, to ogromna chęć naprawy zasilania. Z niewiadomych przyczyn nie wiedzą, kim są, ani gdzie się znajdują. Program mówi jedno: “Napraw zasilanie”.
Jak ja dawno tutaj nic nie pisałem… Ale jak już wracać to z przytupem. No, a chociaż z tupnięciem. Albo delikatnym położeniem stopy na miękkim podłożu…
Po przerwie przedstawiam Wam coś, nad czym pracowałem około miesiąca. Za dnia, kiedy wychodzę z piwnicy, studiuję robotykę. Od dawna zastanawiałem się, jak połączyć moje dwie pasje: RPGi i maszyny, które kiedyś doprowadzą do upadku naszego gatunku. Tak powstał scenariusz “Prawo robotów”!
Opowiada on historię trzech robotów: Arii, Lasiusa i Sashy. Maszyny, wybudzone po nagłym zaniku zasilania, wyruszają w ekscytującą przygodę mającą na celu przywrócić prąd.
Scenariusz “Prawo robotów” zawiera niemal gotowe karty postaci, unikatową listę sztuczek, a także wskazówki jak grać robotami i jak takim robotom prowadzić.
Co wyróżnia przygodę “Prawo robotów”?
Gatunek: Science Fiction Liczba graczy: 3 Czas: ok. 3-4 godziny Zakończenie z opcją kontynuacji?: Tak Dla osób pierwszy raz grających w RPG?: Raczej nie
Pierwszą rzeczą, na którą chciałem postawić nacisk to to, że gra się robotami, które faktycznie powstają w różnych ośrodkach badawczych. Nie będzie tutaj doskonałych maszyn rodem z Terminatora, a jedynie powolny humanoid, niski hexapod i dron z kiepską baterią.
Starałem się też nawiązać do klasycznej literatury traktującej o robotach i inteligentnych maszynach. Znajdziecie tutaj odniesienia do “Blade runnera” czy “Ja, robot”.
Ostatecznie, moim zdaniem, “Prawo robotów” to całkiem przyzwoita przygoda do Fate Core, która jasno nakreśla to co chce nakreślić i pozostawia sporo miejsca na pomysły graczy. Niemal gotowe postaci, niewielka liczba wątków i zamknięty charakter środowiska robią z tej przygody dobry scenariusz konwentowy, jak i ciekawe wprowadzenie do mechaniki Fate Core.


FAQ
Czy przygoda nie jest opisana zbyt dokładnie?
Możliwe. Starałem się jednak jak najbardziej nakreślić wszelkie możliwe wyzwania stojące przed robotami. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby gracze sobie ten scenariusz popsuli. Moi gracze mimo wszystko kombinowali, nie trzeba ich trzymać sztywno w ryzach scenariusza.
Dlaczego pistolet w lodówce?
Nie mam absolutnie pojęcia. Pewnie tam go schował profesor.
Jak karta magnetyczne pozwala przedostać się do bunkra, skoro nie ma drzwi, tylko gruba szyba?
Szyba to są de facto drzwi, ale nie wygląda, żeby nimi była. W zakończeniach jest opisane, że po przywróceniu zasilania się unosi.
Czy to, że tylko jeden robot ma kamerę, to znaczy, że reszta jest ślepa?
Jeden robot (Lasius) ma kamerę WYSOKIEJ JAKOŚCI. Nie oznacza to, że reszta ich nie ma.
Od scenariusza, który nazywa się „Prawo robotów”, spodziewałem się silniejszych nawiązań do Asimova.
Przyznaję bez bicia, powinny być. Początkowo zakładałem dużo więcej nawiązań, ale, jak to często bywa, scenariusz powędrował nieco w inną stronę, a tytuł został.
Jeżeli interesuje Cię Fate Core, zerknij na inne rzeczy, które pisałem o tym systemie! KLIKNIJ TUTAJ
Fate Core jest systemem dostępnym po angielsku za darmo TUTAJ. Po polsku jest dostępny do kupienia ze strony sklepu wydawnictwa HENGAL.
Cieplutkie komentarze